Grand Prix Włoch 2023

Jeśli w wyścigu rozgrywanym na torze, który nie odpowiada Twojej tegorocznej konstrukcji jesteś w stanie sięgnąć po 18 punktów, pewne jest jedno – zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team ma powody do radości po Grand Prix Włoch 2023. Weekend wyścigowy, który zapowiadał się jako trudny, ostatecznie zakończył się mianem trzeciego zespołu w wyścigu i powiększeniem przewagi w klasyfikacji generalnej.

Nastawienie Toto Wolffa przed weekendem wyścigowym

Zandvoort był frustrującym weekendem. Potencjał był, ale nie udało nam się go wykorzystać. Źle podjęliśmy decyzję o zmianie opon na przejściowe, co postawiło nas w tyle stawki. Od tego momentu chodziło już tylko o próbę uratowania tego, co się dało.

Obaj kierowcy szybko doszli do siebie, ale ostatnim ukłuciem w ogon było przebicie opony u George’a. Stracone szanse są denerwujące, ale takie weekendy jak ten tylko dodają nam energii, by podnieść się i wrócić jeszcze silniejszymi.

Mamy mnóstwo nauki, którą możemy wyciągnąć przed następnym wyścigiem. Na szczęście nie musimy na to długo czekać. Charakterystyka toru Monza jest całkowitym przeciwieństwem toru w Zandvoort, więc zobaczymy, jak sobie poradzimy. Z pewnością czeka nas kolejna spektakularna atmosfera w ten weekend.

Garść faktów o torze i wyścigu na Monzy

• Grand Prix Włoch rozgrywane w najbliższy weekend będzie drugą próbą w formacie „Alternatywnego przydziału opon”. W związku z tym zespoły będą miały ograniczony przydział 11 zestawów opon: trzech zestawów z twardą mieszanką oraz czterech odpowiednio z opon pośrednich i miękkich.
• Monza nie bez powodu nazywana jest „Świątynią Prędkości”. Maksymalne prędkości rejestrowane przez fotoradar podczas Grand Prix zazwyczaj przekraczają 350 km/h.
• Być może nie jest to niespodzianką, biorąc pod uwagę długie proste na Autodromo Nazionale di Monza. Aż 77% czasu okrążenia spędza się na pełnym otwarciu przepustnicy, co odpowiada 80% całkowitej długości nitki toru.
• Jedynie na torze Jeddah Street w Arabii Saudyjskiej czas spędzony na pełnych obrotach wynosi więcej – 82%.
• Pomimo tych imponujących liczb nie spodziewamy się, że Monza będzie miała najwyższe prędkości maksymalne w tegorocznym kalendarzu. Ze względu na położenie na dużej wysokości w Meksyku zazwyczaj odnotowuje się wyższe prędkości maksymalne, a dzięki prostej o długości prawie 2 km prognozujemy, że Las Vegas również przebije Monzę w tym aspekcie.
• Tor składa się z zaledwie 11 zakrętów, czterech w lewo i siedmiu w prawo. To drugi najniższy wynik w roku, zaraz za Austrią, która ma ich 10.
• Długie proste Monzy są przerywane kilkoma szykanami, które wymagają gwałtownego hamowania – trzy zdarzenia hamowania są klasyfikowane jako ciężkie (>4 g przez ponad 0,4 s).
• Jedno okrążenie toru wymaga zaledwie 40 zmian biegów na okrążenie, co jest jednym z najniższych wyników w kalendarzu. Dzieje się tak dlatego, że dużą część okrążenia spędza się na ósmym biegu na długich prostych.
• Tor, na którym rozgrywane jest GP Włoch to jeden z najbardziej wrażliwych na moc torów w Formule 1. Nawet niewielki wzrost mocy może mieć znaczący wpływ na czas okrążenia. Dzieje się tak częściowo z powodu długich prostych, ale także z powodu powolnych wyjść z zakrętów na te proste, które wymagają znacznie większej mocy w strefach przyspieszania.
• Przyczepność mechaniczna jest kluczowa ze względu na ilość stref przyspieszenia poza zakrętami przy niskiej prędkości. Tor ma jedno z najwyższych w sezonie wymagań dotyczących przyczepności.
• Charakterystyczna duża prędkość na torze oznacza, że Grand Prix Włoch jest często jednym z najkrótszych wyścigów w roku. Jeśli wyścig toczy się nieprzerwanie, czas od zgaśnięcia świateł do pojawienia się flagi z szachownicą zwykle zajmuje około 1 godziny i 15 minut.
• Niektóre zakręty, takie jak Ascari, są zdominowane przez to, jak dobrze Twój samochód pokonuje krawężniki przy wjeździe. Jeśli samochód jest stabilny, kierowcy mogą znacznie łatwiej atakować, ale jeśli nie będą w stanie tego zrobić – mogą stracić dużo czasu.
• Na zjeździe krawężniki zwykle zapewniają słabą przyczepność i wyboistą jazdę, dlatego kierowcy czasami w ogóle unikają krawężników zjazdowych, aby jak najlepiej wyjechać z zakrętu.

Statystycznie rzecz biorąc, czyli o dotychczasowych wynikach Mercedesa

Statystyki wyścigowe – Mercedes F1 Team podczas Grand Prix Włoch

Statystyki techniczne – Sezon 2023 do tej pory (począwszy od testów przedsezonowych w Bahrajnie)

Mercedes-Benz w Formule 1

Przebieg piątkowych sesji treningowych

Mieszany dzień dla zespołu na torze Monza, z solidną pierwszą sesją treningową. Po niej nastąpił jednak trudniejszy, drugi trening, a osiągi wciąż nie są zadowalające na wszystkich mieszankach opon.

• Podczas weekendu w ramach alternatywnego przydziału opon obaj kierowcy w pierwszym treningu korzystali z jednego kompletu opon twardych, kończąc program oceny ustawień i eksperymentów rozwojowych.
• Na drugi trening George zrealizował zaplanowany program jazdy na oponach pośrednich i miękkich, łącząc pojedyncze okrążenia z pomiarem czasu na obu oponach i długie przejazdy na oponach pośrednich.
• Lewis uzyskał wyższy poziom docisku w drugim treningu, co kosztowało go prędkość na prostych i nie zapewniło oczekiwanej poprawy w zakrętach. Ponieważ nie było czasu na przywrócenie ustawień w trakcie sesji, zdecydował się zachować miękkie opony na jutro i jeździł tylko na oponach pośrednich.
• Ogólnie rzecz biorąc, dzień dał zespołowi wiele okazji do natychmiastowych zysków, a Mick Schumacher będzie dziś wieczorem jeździć w symulatorze w Brackley, aby ocenić postępy.

George Russell

Wspaniale jest wrócić na Monzę i prowadzić samochód przy tak dużych prędkościach i niskim poziomie docisku. Charakterystyka toru różni się od tej, którą mieliśmy w zeszłym tygodniu w Zandvoort i fajnie jest się do tego dostosować. Samochód sprawował się całkiem nieźle, ale musimy wprowadzić pewne ulepszenia w przypadku wykorzystywania miękkich opon. Tempo przy pełnym zbiorniku paliwa wyglądało na całkiem mocne, więc jutro skupimy się na znalezieniu większej prędkości na potrzeby kwalifikacji.

Lewis Hamilton

Dla mnie był to stosunkowo normalny piątkowy program. Niezawodność była duża i wykonaliśmy niezbędną pracę, sprawdzając różne testy, które musieliśmy wykonać. Wiele się nauczymy z dzisiejszego dnia, a dziś wieczorem będziemy mieli trochę pracy, aby spróbować poprawić się przed sobotą – jak zawsze nam się to udaje. Wiem, że zespół przez noc wykona świetną pracę, poprawiając ustawienia i balans samochodu, abyśmy mogli jutro być szybsi.

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

To był ciężki dzień, częściowo z powodu czerwonych flag, ale także dlatego, że nie mamy w tej chwili dobrego ustawienia samochodu. Oznacza to, że mamy trochę pracy do wykonania w ciągu nocy, aby ustawić konfigurację we właściwym miejscu na resztę weekendu. Zarówno pojedyncze okrążenie, jak i długi przejazd wymagają pracy, jeśli chcemy być konkurencyjni. Nie mam nic więcej do powiedzenia – musimy po prostu zająć się uporządkowaniem samochodu. 

Przebieg sobotniej sesji treningowej i kwalifikacji

Drugi rząd dla George’a i ósma pozycja dla Lewisa – takim rezultatem zakończyła się sesja kwalifikacyjna na torze Monza. Co ciekawe, dziewięciu czołowych zawodników dzieliła różnica zaledwie 0,7 s w niezwykle ciasnej sesji, przy wykorzystaniu alternatywnej alokacji opon (ATA).

• Podczas pracowitej trzeciej sesji treningowej zespół skupił się na regeneracji po mieszanym piątkowym treningu, oceniając zmiany w ustawieniach, które przetestowano przez noc w symulatorze w Brackley.
• Rezultaty dotyczące opon miękkich, wypracowane w trakcie trzeciego treningu, były zachęcające, ale nadal pozostawiały pole do dalszej poprawy.
• George zajął czwarte miejsce na starcie po dwóch dobrych okrążeniach w Q3, a czołowa dziewiątka zmieściła się w różnicy zaledwie 0,7 sekundy.
• Lewis zajął 8. miejsce ze stratą 0,15 s do kolegi z zespołu po tym, jak w kwalifikacjach został ograniczony przez brak przyczepności z tyłu.

George Russell

W nowym formacie kwalifikacji musisz zachować dynamikę, skacząc po mieszankach opon i myślę, że dzisiaj wykonaliśmy dobrą robotę. Inżynierowie wykonali świetną pracę przez noc i dziś rano ruszyliśmy do walki, a ja czułem się bardziej komfortowo w samochodzie. Myślę, że biorąc pod uwagę bardziej miękkie mieszanki opon, które Pirelli tu przywiozło, istnieje możliwość bardziej agresywnego dostrojenia ustawień pod kątem kwalifikacji lub nieco lepszego sprzyjania tempu wyścigowemu. Zrobiliśmy to drugie, więc mam nadzieję, że jutro to się opłaci. Zawsze dużo się mówi o holowaniu, ale z drugiej strony – każdorazowo jest to miecz obosieczny. Na każdym przejeździe wybierałem czyste powietrze i dzisiaj się to sprawdziło. Ogólnie jednak była to sesja, która pokazała, jak w Formule 1 trzeba dopracować każdy szczegół. W Q1 nie trafiłem z oponą we właściwe okienko pracy i uzyskałem pozycję P13, a potem w Q3 zajęliśmy czwarte miejsce. Teraz skupiamy się w pełni na wyścigu i mam nadzieję, że uda nam się powalczyć o podium.

Lewis Hamilton

To nie była najwspanialsza sesja. Dobrze rozpoczęliśmy weekend w pierwszym treningu, w pierwszym przejeździe. Potem wydawało się, że sprawy się skomplikowały i nie znalazłem idealnego punktu ustawienia w samochodzie. W kwalifikacjach było coraz lepiej i dotarliśmy do pierwszej dziesiątki, ale nadal nie miałem takiego wyczucia samochodu, jakiego oczekiwałem na ostatnim przejeździe. Wiemy, jak ciasne są czasy w kwalifikacjach, co przekłada się również na bardzo podobne tempo w wyścigu. To z kolei może utrudniać odrabianie strat w stawce, szczególnie na początku wyścigu. George wykonał dzisiaj świetną robotę, wchodząc do drugiego rzędu i mam nadzieję, że jutro będę mógł poczynić postępy w ataku.

Toto Wolff, szef zespołu & CEO

To była dla nas solidna sesja, ale znowu z mieszanymi wynikami po kwalifikacjach – mamy mniej niż dwie dziesiąte różnicy między naszymi kierowcami, ale to oznacza cztery pozycje, gdy rywalizacja jest tak wyrównana. George wykonał świetną robotę, aby dostać się do drugiego rzędu. Lewisowi trudniej było zbudować pewność siebie w samochodzie i podczas sesji miał problemy z przyczepnością z tyłu bolidu. Wiemy, jak trudno jest wyprzedzać na tym torze, mając małe skrzydła i zmniejszony efekt DRS. Jeśli George dobrze zacznie, może walczyć z przodu stawki; jeśli na przykład Albon wygra, popołudnie może być dla nas bardziej skomplikowane. Jeśli chodzi o Lewisa, wiemy, co może zapewnić w wyścigu i będzie walczył do ostatnich metrów, aby wspiąć się wyżej w stawce. Wreszcie, wspaniale było zobaczyć Ferrari dające tak wspaniałe widowisko i fantastycznie było także zobaczyć emocje towarzyszące tifosi na torze. Jutro będzie długi wyścig, prawdopodobnie na jeden pit stop, bez zbytniej różnorodności strategii, ale zobaczmy, jak sobie poradzimy, jeśli chodzi o tempo wyścigowe.

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

To było naprawdę solidne okrążenie George’a, które pozwoliło mu zająć 4. miejsce na starcie. Wczoraj byliśmy o wiele mil od takiego tempa, ale w nocy wykonano sporo pracy, aby zmniejszyć tę różnicę. Lewis jechał po złej stronie ciasnej grupy, ale taka jest stawka w tym roku, jego ostatnie okrążenie rozpoczęło się dobrze, ale tylne opony zaczęły się poddawać w ostatnim sektorze, co kosztowało go kilka miejsc. Ten tor nie pasuje szczególnie do naszego samochodu, więc podium jest bardzo trudnym celem, ale będziemy szukać każdej okazji, aby popchnąć oba samochody do przodu stawki. Spodziewamy się gorącego wyścigu jutro, co będzie oznaczać, że zarządzanie oponami będzie ważnym czynnikiem. Powinno to jednak również stworzyć możliwości zrównoważenia i otwarcia pewnych możliwości wyboru strategii.

Wyścig o Grand Prix Włoch 2023

Wyścig o Grand Prix Włoch zapewnił zespołowi Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team pokaźną zdobycz punktową dzięki solidnemu piątemu i szóstemu miejscu dla zespołu na torze Monza w dniu, w którym ekipa z Brackley miała trzeci najszybszy samochód w stawce, plasując się za Red Bullem i Ferrari.

• George dobrze wystartował, zajmując czwarte miejsce w początkowej fazie wyścigu, mocno broniąc się przed Perezem, by ostatecznie oddać pozycję szybszemu zawodnikowi Red Bulla.
• George zjechał do boksu na 19. okrążeniu i po ponownym dołączeniu do wyścigu otrzymał pięć sekund kary, ale solidny i dobrze zarządzany przejazd sprawił, że nie kosztowało go to żadnych pozycji.
• Lewis zastosował strategię offsetową, zaczynając od twardej opony i jadąc na niej dłużej niż większość stawki, po czym tuż po połowie dystansu wyścigu zjechał do pit stopu, by zmienić opony na pośrednie.
• Dołączając ponownie do walki na 10. pozycji, był w stanie szybko wyprzedzić Alonso, a następnie zbliżyć się do bitwy pomiędzy Albonem a dwoma kierowcami McLarena.
• Niewielki kontakt z Piastrim na 41. okrążeniu spowodował, że Lewis otrzymał pięć sekund kary, ale inna strategia opon doprowadziłą do tego, że był w stanie wyprzedzić Norrisa i Albona na torze i zająć 6. miejsce, a następnie zbudować niezbędną przewagę, aby utrzymać swoją pozycję w końcowej klasyfikacji.
• Zespół zdobył dziś 18 punktów i ma obecnie 45 punktów przewagi nad Ferrari, które wspięło się dziś na trzecie miejsce w mistrzostwach konstruktorów.

George Russell

Piąte miejsce to prawdopodobnie maksimum dzisiaj i myślę, że bralibyśmy w ciemno taki wynik przed weekendem. Wyprzedziliśmy tutaj McLarena i Astona Martina, ale niestety Ferrari było tutaj tylko o krok przed nami, a Red Bull był na czele. Byli dziś tak szybcy w szybkich zakrętach, że po prostu nie mogłem utrzymać Pereza z tyłu dłużej niż na pierwszych okrążeniach. To był trudny wyścig, ponieważ degradacja była duża, ale długa strata w pit stopie oznacza po prostu, że strategia dwóch postojów nie jest zbyt konkurencyjna. Spędzamy tutaj dużo czasu w DRS, ale nie jest łatwo wyprzedzać przy tak małych różnicach tempa pomiędzy samochodami. Nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu – do Singapuru. W zeszłym roku byliśmy tam konkurencyjni i myślę, że nasz samochód będzie lepiej dostosowany do tego toru, więc mam nadzieję, że będziemy mogli walczyć nieco bliżej przodu stawki, niż udało nam się to tutaj.

Lewis Hamilton

Każdy punkt i pozycja, które zdobywamy w tych wyścigach, są niezwykle zacięte. Zaczęliśmy dzisiaj na twardych oponach i miło było uzyskać przewagę, choć na początku było to trudne i niełatwo było podążać w pociągu DRS. Spędziłem wiele okrążeń, jadąc tuż za McLarenami, więc wiedziałem, że mam nieco lepsze tempo od nich podczas pierwszego przejazdu i miałem nadzieję, że uda mi się ich dogonić podczas drugiego stintu. Po zjechaniu do boksów miałem dużą stratę do nadrobienia i martwiłem się, że pękną mi opony, gdy ich dogonię, ale na szczęście ich opony cierpiały równie mocno. Wyprzedziłem Alonso natychmiast po wyjeździe z alei serwisowej, co otworzyło sprawę i pozwoliło mi ją zamknąć; ale incydent z Piastrim był po prostu niefortunny. Źle oceniłem różnicę, jaką miałem do niego i to była całkowicie moja wina – od razu po wyścigu poszedłem do niego i przeprosiłem. Myślę więc, że dzisiaj osiągnęliśmy maksimum i teraz nie mogę się doczekać Singapuru za dziesięć dni.

Toto Wolff, szef zespołu & CEO

To był dla nas wyścig pełen incydentów, ale zmaksymalizowaliśmy zdobyte dzisiaj punkty. Mimo to jak zawsze musimy uważać, aby nie być zbyt szczęśliwym z zajęcia piątego i szóstego miejsca. Patrząc wstecz, uważam, że obie kary dla kierowców były sprawiedliwe, ale na szczęście obaj zawodnicy wykonali świetną robotę, upewniając się, że nie będą one miały żadnego wpływu na pozycje na mecie. Obaj po prostu wzięli to pod uwagę, spuścili głowy, skupili się na jeździe i ścigali się dalej. Wiemy, że tory o niskim docisku nie są naszą mocną stroną i myślę, że w ciągu sezonu zaobserwowaliśmy postęp od Baku, przez Spa, aż do tego miejsca. Następny wyścig odbędzie się w Singapurze, więc wracamy do wysokiego docisku i bardziej zbliżamy się do naszego kierunku rozwoju bolidu. Ważne będzie dla nas, aby maksymalnie wykorzystać tę szansę, gdy się pojawi.

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

Byliśmy dzisiaj trzecią najszybszą drużyną, więc piąte i szóste miejsce to najlepsze, co mogliśmy osiągnąć. Przy tym poziomie docisku samochód po prostu nie ma tempa Ferrari. Na szczęście na normalnych torach walka jest znacznie bardziej zacięta, ale dzisiaj chodziło głównie o ograniczenie strat, a zespół i kierowcy wykonali dobrą robotę, minimalizując utratę punktów w mistrzostwach konstruktorów. Gorące warunki utrudniały pracę opon i jeśli naciskałeś, aby się bronić lub atakować, jeden pit stop mógł okazać się niewystarczający, to była jazda na marginesie. Spodziewaliśmy się ciężkiego wyścigu dla ogumienia. Zwykle nasz samochód jest dość łagodny dla tylnych opon, ale od piątku mamy problemy z utrzymaniem niskiej temperatury, po prostu trochę za bardzo się ślizgamy. Dobrze, że mieliśmy przynajmniej tempo i prędkość na prostych, aby w końcówce zyskać kilka miejsc wraz z Lewisem. Byliśmy trochę daleko, by móc zagrozić komukolwiek utratą miejsc na podium, więc nie możemy się doczekać Singapuru, gdzie, miejmy nadzieję, będziemy mogli powalczyć o wyżej punktowane pozycje.

No końca sezonu pozostało już zaledwie osiem wyścigów. Zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team dzięki solidnej zdobyczy punktowej zwiększył do 45 punktów przewagę nad trzecim zespołem w stawce. Tym nieoczekiwanie stało się Ferrari, które wyprzedziło Astona Martina. Drugi w klasyfikacji Mercedes ma na swoim koncie 273 punkty, a wyprzedzający go Red Bull – 583 punkty i kwestią kilku wyścigów pozostaje przypieczętowanie mistrzowskiego tytułu. Następny wyścig Formuły 1 już za dwa tygodnie w Singapurze – w terminie 05-17 września 2023 na torze Marina Bay Street Circuit.