Grand Prix Las Vegas 2023

Wyścig w światowej stolicy hazardu już przy pierwszym skojarzeniu przywodzi na myśl ryzyko, które czasem się opłaca, a czasem – niekoniecznie. W przypadku zespołu Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team możemy mówić o nieco innej sytuacji: położeniu na szali dobrego rezultatu, który kapryśnym zrządzeniem losu został przebity przez serię niefortunnych zdarzeń. 

Nastawienie Toto Wolffa przed weekendem wyścigowym

Brazylia była prawdopodobnie naszym najtrudniejszym weekendem w sezonie. Po obiecujących występach w USA i Meksyku, w Brazylii nie pojechaliśmy najlepiej, jak potrafimy. Ciężko pracowaliśmy, aby zidentyfikować zły kierunek, w jakim obraliśmy ustawienia i zrobiliśmy to. Rozumiemy nasze błędy i potrafimy wytłumaczyć naszą utratę wyników na torze. To ważne, ponieważ chcemy zapewnić sobie drugie miejsce w mistrzostwach konstruktorów.

Równolegle przygotowywaliśmy się do wyzwania, jakim jest ściganie się w zupełnie nieznanym miejscu. Przygotowaliśmy się najlepiej, jak potrafiliśmy, korzystając z ograniczonych informacji, jakie posiadamy, i możemy przewidzieć pewne unikalne cechy. Harmonogram jazd jest przesunięty w porównaniu z innymi wyścigami. Będziemy ścigać się w nocy, gdy temperatura otoczenia i toru będzie prawdopodobnie jednocyfrowa. Poza tym sam układ toru jest nietypowy, ma wiele wolnych zakrętów i długie proste. Będzie to dla nas wszystkich duże wyzwanie i nie możemy się doczekać, aby się go podjąć.

Będzie to również ogromny wysiłek poza torem. Mamy imponujący program goszczenia gości, w tym nasz własny trzypiętrowy klub Vegas Club obok zakrętu numer 4. Zainteresowanie mediów będzie ogromne, a obserwowanie wyścigów samochodowych po Las Vegas Strip będzie jednym z najbardziej ekscytujących momentów sezonu. Oczy świata sportu będą zwrócone na F1, a my nie możemy się doczekać spektakularnego widowiska. Będzie to coś naprawdę wyjątkowego do zobaczenia.

Garść faktów o torze i wyścigu w Las Vegas

• W najbliższy weekend Formuła 1 po raz pierwszy od ponad 40 lat powróci do Las Vegas.
• Poprzednie wizyty tej dyscypliny sportowej w „Mieście Grzechu” miały miejsce w latach 1981 i 1982 pod nazwą Caesars Palace Grand Prix.
• Każda miniona edycja była finałem danego sezonu, w którym Williams z Alanem Jonesem zwyciężył w 1981 r., a Tyrrell z Michelem Alboreto w 1982 r.
• Wracamy jednak na zupełnie inny tor. Czeka nas 17 zakrętów (11 w lewo, sześć w prawo), jazda w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, z dużą prędkością, na torze o długości 6,201 km, wiodącym przez najsłynniejsze ulice Las Vegas, w tym Strip.
• Tor jest drugim co do długości w kalendarzu na 2023 rok, dłuższą nitkę ma tylko Spa-Francorchamps.
• Ten obieky wyścigowy obejmuje odcinek o długości ponad 1,9 km od zjazdu z zakrętu nr 12 do strefy hamowania w zakręcie nr 14.
• Nasze wstępne symulacje pokazują, że prędkości maksymalne ustępują jedynie „Świątyni Prędkości” na Monzy.
• Symulacje te pokazują również, że nieco ponad 78% całkowitego dystansu okrążenia zostanie przejechane na pełnym gazie.
• Będzie to czwarty wynik w sezonie, zaraz za torem Jeddah Street Circuit, Bahrain International Circuit i Monza.
• Ze względu na wolniejsze zakręty, po których samochody potrzebują więcej czasu, kierowcy spędzą nieco ponad 66% okrążenia na pełnym gazie.
• To dziewiąty najwyższy wynik w sezonie 2023 i można go porównać z Silverstone.
• Kompromis w ustawieniach zapewni, że prędkości maksymalne nie zostaną pogorszone, a samochód zachowa dobrą przyczepność mechaniczną i siłę docisku w zakrętach przy niskiej prędkości, takich jak zakręty 1-4, zakręty 7-9, zakręt 12 i zakręt 14 -16.
• Nasze symulacje pokazują również, że nastąpi pięć hamowań, z czego trzy zostaną określone jako ciężkie. Nastąpi to w zakrętach oznaczonych numerami 1, 5 i 14.
• Kolejnym wyzwaniem dla inżynierów i kierowców będą prawdopodobne niskie temperatury. Nierzadko w listopadową noc temperatura sięga jednocyfrowych stopni Celsjusza.
• Najniższą rekordową temperaturą wyścigu w historii F1 było Grand Prix Kanady w 1978 r., podczas którego rtęć osiągnęła zaledwie 5°C.
• Po raz pierwszy od Grand Prix Republiki Południowej Afryki w 1985 roku wyścigi odbędą się w sobotę czasu lokalnego.
• Sobotni wyścig będzie także najpóźniejszym startem Grand Prix w historii F1. Pierwszy nocny wyścig, Grand Prix Singapuru 2008, odbył się o godzinie 20:00 czasu lokalnego.
• Tegoroczne Grand Prix Las Vegas rozpocznie się o godzinie 22:00 czasu lokalnego, a kwalifikacje odbędą się o północy tego samego dnia.
• Ten harmonogram oznacza, że osoby wspierające w naszym pokoju wsparcia wyścigowego w Brackley będą pracować w podobnych godzinach, jak podczas Grand Prix Japonii, zgłaszając się do pracy około 02:00 GMT.

Statystycznie rzecz biorąc, czyli o dotychczasowych wynikach Mercedesa

Statystyki wyścigowe – Mercedes F1 Team podczas Grand Prix Las Vegas

Statystyki techniczne – Sezon 2023 do tej pory (począwszy od testów przedsezonowych w Bahrajnie)

Mercedes-Benz w Formule 1

Przebieg 1. i 2. sesji treningowej

Druga sesja treningowa na torze w LAs Vegas okazałą się długa i pracowita po tym, jak pierwsza została dość szybko przerwana.

• Luźna pokrywa spustowa spowodowała, że pierwsza sesja treningowa podczas Grand Prix Las Vegas została przerwana po ośmiu minutach, a drugi trening był opóźniony o dwie i pół godziny ze względu na konieczność naprawy toru.
• Druga z zaplanowanych sesji została następnie przedłużona do 90 minut, według scenariusza podobnego do tego, który widzieliśmy w Kanadzie na początku roku.
• Gdy o godzinie 02:30 czasu lokalnego rozpoczęły się jazdy, na torze wkrótce zrobiło się tłoczno, ponieważ wszyscy kierowcy i zespoły chcieli pokonać trasę o długości 6,201 km.
• Po pierwszym przejeździe na używanej miękkiej oponie zarówno Lewis, jak i George ustanowili swoje najlepsze czasy w sesji na nowym zestawie tej samej mieszanki. Okazały się one wystarczająco dobre, aby w tamtym czasie umieścić ich obu w pierwszej piątce.
• Zespół skupił się na jeździe przy większym zużyciu paliwa na średnich oponach wcześniej niż nasi konkurenci. Inni zawodnicy zatem poprawiali się i wyprzedzili w tabeli z czasami Lewisa i George’a, gdy założyli dodatkowy komplet miękkich opon.
• Ponieważ temperatura toru przez cały czas utrzymywała się na poziomie około 15°C, obaj kierowcy, a także kierowcy innych zespołów, zgłaszali ziarnienie na obu mieszankach.
• Biorąc pod uwagę nieco zmieniony harmonogram dnia, akcja na torze zakończyła się o godzinie 04:00 czasu lokalnego. Zespół powróci dzisiaj na tor na trzecią sesję treningową o godzinie 20:30.

Lewis Hamilton

To niesamowicie szybki tor i świetnie się na nim bawiłem. Bardzo się cieszę, że dzisiaj znów mogliśmy jeździć. Odpowiedzialni za tor wykonali świetną robotę, naprawiając problem, który widzieliśmy w pierwszym treningu, a drugi trening był interesujący. Balans samochodu nie był taki zły i na podobnych oponach nie czuję, żebyśmy odeszli za bardzo od naszych konkurentów. Wygląda na to, że wszyscy cierpią z powodu ziarnienia, a nam kończyły się opony. Myślę, że wszyscy jechali na tym samym wózku. Prawdopodobnie jest to spowodowane połączeniem nowej nawierzchni toru i temperatury. Używamy również ustawień dotyczących małej siły docisku, więc pokonujesz wiele wolnych zakrętów, a także niektóre szybkie. Reszta weekendu będzie interesująca i myślę, że kwalifikacje będą niezwykle ważne. Radzenie sobie z degradacją opon będzie kluczowe również w sobotni wieczór, w wyścigu. Ogólnie rzecz biorąc, świetnie się tam bawiłem, czuję się świetnie i jestem gotowy, aby dzisiaj ponownie wystartować.

George Russell

Dobrze było wreszcie ruszyć w drogę po dość długim dniu! Wspaniale było wyruszyć na tor w drugim treningu, a tor jest bardzo szybki. To jedne z najwyższych prędkości w roku, a wyścigi nocą są spektakularne. To będzie ciekawy weekend. Sesję zdominowały próby doprowadzenia opon do prawidłowego działania, a następnie kontrolowanie ziarnienia. Myślę, że to mogłoby przeszkodzić wszystkim w trakcie wyścigu w sobotni wieczór.

Tor ewoluował bardzo szybko; pierwsze okrążenia przypominały jazdę po lodzie. Jednak gdy opadł brud i kurz, uczyłeś się, a punkty hamowania ulegały zmianie. To trudne, zwłaszcza przy niskim docisku, ale dobrze się tam bawiłem. Ogólnie jednak wszystko zależy od tempa. Trudno było naprawdę określić, gdzie jesteśmy w porównaniu z innymi, biorąc pod uwagę, że zabraliśmy tylko jeden nowy komplet miękkich opon, a inni dwa. Ostatecznie kluczowe będzie tempo wyścigu. Nie mogę się doczekać, aż się trochę prześpię i wrócę dzisiaj później na trzecią sesję treningową!

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

Dobrze było znów zacząć jazdy w drugiej sesji treningowej i udało nam się ukończyć większość naszego programu. Przed wydarzeniem uznaliśmy, że rozgrzanie opon i ich ziarnienie to najważniejsze wyzwania, przed którymi staniemy. Do dzisiaj przeprowadziliśmy kilka testów mających na celu lepsze zrozumienie tych problemów. Przyczepność na torze szybko się zmieniała, co pomagało utrzymać równowagę samochodu przez całą sesję. Wiemy, że mamy kilka obszarów, które możemy poprawić, jeśli chodzi o balans bolidu i tempo na dłuższych przejazdach.

To zdecydowanie bardzo ciasna stawka, co staje się normą w tym roku. Każdy najmniejszy ułamek sekundy, jaki uda nam się znaleźć przed kwalifikacjami, będzie przydatny. Dobrze jest także mieć teraz trochę czasu na przejrzenie danych przed trzecią sesją treningową dzisiejszego wieczoru. Ogólnie rzecz biorąc, rozpoczęliśmy przyzwoicie i mamy nadzieję, że będziemy mogli to wykorzystać w kwalifikacjach i Grand Prix.

Przebieg 3. treningu i sesji kwalifikacyjnej

Kontrastowe losy zespołu podczas emocjonującej sesji kwalifikacyjnej przed Grand Prix Las Vegas sprawiły, że zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team namieszał nieco w tabeli z czasami.

• George Russell zakwalifikował się jako trzeci do sobotniego Grand Prix Las Vegas wraz z Lewisem Hamiltonem na pozycji P10 .
• Wracając na tor w piątkowy wieczór, w trzecim treningu zespół zebrał dane z długich przejazdów na oponie pośredniej, zanim zaczął przygotowania do kwalifikacji na oponie miękkiej.
• Czerwona flaga pod koniec sesji sprawiła, że George był na szczycie czasów, ale inni nie byli w stanie pokazać swojego prawdziwego tempa, a do kwalifikacji zespoły zmierzały, mając przed sobą wiele niewiadomych.
• Po przejściu przez pierwszą część sesji, druga część sesji okazała się trudniejsza. Lewisowi nie udało się poprawić swojego ostatniego wysiłku, a w miarę ewolucji toru wypadł z pierwszej dziesiątki, tracąc 0,028 s do awansu do Q3.
• George zdołał dostać się do Q3 i jeżdżąc tylko na jednym komplecie nowych miękkich opon, zaliczył swój ostatni przejazd, dzięki któremu uzyskał czwarty najszybszy czas. Kara przesunięcia o 10 pozycji dla Carlosa Sainza oznacza, że na starcie wyścigu George zajmie trzecie miejsce, a Lewis dziesiąte.

George Russell

Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszych kwalifikacji. Zawsze byliśmy w pierwszej czwórce, ale dzisiaj Ferrari było o krok przed wszystkimi. Myślę, że P4 zmaksymalizowało to, co mogliśmy zdobyć, choć byliśmy blisko Verstappena w zdobyciu P3. Biorąc pod uwagę karę na starcie dla Sainza, myślę, że trzecie miejsce to dobry punkt wyjścia.

Sam wyścig będzie bardzo trudny. Jestem pewien, że w tych zimnych warunkach wszystkie zespoły będą miały dużo trudności, ale nikt dokładnie nie wie, jak to się potoczy. W jutrzejszym wyścigu możemy spodziewać się wielu postojów, ale ktokolwiek zdoła utrzymać opony przy życiu, będzie wielkim beneficjentem. Mieliśmy kilka trudnych długich przejazdów i myślę, że Ferrari są od nas szybsze, nie tylko na pojedynczym okrążeniu, ale także w tempie wyścigowym. Zrobimy jednak wszystko, co w naszej mocy, aby dać Leclerkowi walkę i miejmy nadzieję, że wyścig przyniesie kilka niespodzianek.

Lewis Hamilton

To nie była wspaniała sesja kwalifikacyjna, ale tak właśnie jest. Naprawdę miałem problemy z przyczepnością i nie udało nam się sprawić, aby opony działały przez całą sesję. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale jest to problem, z którym borykam się od jakiegoś czasu. Widzieliśmy przyzwoitą ewolucję torów. Nie była to duża strata czasowa, ale wystarczyła, aby mnie znokautować, ponieważ nie udało mi się poprawić wyników na ostatnim okrążeniu w Q2.

W praktyce zaobserwowaliśmy duże ziarnienie opon na torze, więc ciekawie będzie zobaczyć, czy zjawisko to utrzyma się również w trakcie Grand Prix. Myślę, że zarządzanie oponami, sposób ich zakładania i postępy, a także to, gdzie naciskasz, a gdzie nie, będą jutro kluczowe. Przed trzecim treningiem dokonaliśmy kilku zmian w samochodzie i mamy nadzieję, że pomogą nam one w wyścigu.

Toto Wolff, szef zespołu & CEO

Umieszczenie opon we właściwym oknie pracy pozostaje małą tajemnicą. W przypadku naszych dzisiejszych samochodów widać różnicę pomiędzy wykonaniem zadania poprawnie i nieprawidłowo. Widzieliśmy to wcześniej w trzecim treningu i bardzo trudno jest to zoptymalizować. Na ostatnim okrążeniu Lewis nie miał już przyczepności. Myślę, że tak naprawdę mówimy o zaledwie kilku stopniach Celsjusza pomiędzy posiadaniem przyczepności a jej brakiem. Można to również zobaczyć, biorąc pod uwagę kilka niespodziewanych eliminacji w pierwszej części sesji kwalifikacyjnej. Z drugiej strony oba Ferrari przejechały oszałamiające okrążenia i były zasłużenie najszybsze.

Bardzo istotne będzie dobre zarządzanie oponami podczas jutrzejszego wyścigu, ponieważ w praktyce zaobserwowaliśmy duże ziarnienie opon u całej stawki. Będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość na wczesnych etapach wyścigu i wyciągnąć wnioski. Oczekujemy, że Leclerc i Verstappen, którzy rozpoczynają przed George’em, będą bardzo szybcy, ale zobaczymy, co możemy zrobić.

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

Obaj kierowcy dokonali z dnia na dzień kilku zmian w samochodzie i ocenili je na ostatnim treningu. Podczas gdy George był dzisiaj bardziej zadowolony ze balansu w swoim bolidzie, Lewis czuł, że stracił trochę pewności siebie w samochodzie. Wróciliśmy do kilku zmian przed kwalifikacjami, ale samochód nie działał pod dyktando Lewisa i ostatecznie w Q2 nieznacznie odpadł z rywalizacji. George bawił się lepiej i zaliczył trzy solidne przejazdy. Nie mieliśmy dzisiaj odpowiedzi na tempo pojedynczego okrążenia Ferrari, a oni byli bardzo silni. Wciąż jednak startujemy do wyścigu z trzeciego miejsca, co stawia nas na dobrej pozycji do walki o podium. Wyścig wiąże się z wieloma niewiadomymi, głównie dotyczącymi tego, jak twarda opona się rozgrzeje i jak wytrzyma na dłuższą metę. Oczywiste jest, że w pewnym momencie użycie miękkich i pośrednich opon będzie poddane ziarnieniu, dlatego będziemy musieli wdrożyć ostrożne zarządzanie ogumieniem. Twarda mieszanka opon powinna jednak pozwolić na nieco większe naciskanie, co powinno nieco otworzyć wyścig.

Wyścig o Grand Prix Las Vegas 2023

Incydenty na torze, które miały miejsce podczas Grand Prix Las Vegas,  pozostawiają mocne tempo bez prawdziwej nagrody. Zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team wrócił z żalem i poczuciem straty solidnego wyniku, który był na wyciągnięcie ręki na ulicach Miasta Grzechu.

• Lewis Hamilton zajął siódme miejsce, a George Russell był ósmy w sobotnim inauguracyjnym Grand Prix Las Vegas.
• Zespół zdecydował się podzielić naszą strategię dotyczącą opon, George startował z P3 na pośredniej mieszance opon, a Lewis z P10 na twardej mieszance.
• George utrzymywał pozycję w stawce, ale Lewis miał nieszczęście, że został uderzony przez Ferrari Carlosa Sainza. Chociaż uniknął obrażeń, kosztowało go to kilka pozycji.
• Po wczesnym okresie korzystania z samochodu bezpieczeństwa obaj kierowcy skupili się na zarządzaniu oponami, a George zmienił opony na twarde na 15. okrążeniu.
• Lewis robił postępy, ale kontakt z Piastrim spowodował przebicie opony, przez co frustrująco musiał pokonać pełne okrążenie, zanim zjechał do boksów. Kiedy ponownie dołączył do rywalizacji na torze, po zmianie opon na pośrednie, był ostatnim z 19 zawodników.
• Na nowych oponach obaj kierowcy pokazali mocne tempo, ale gdy Verstappen walczył z George’em, między nimi doszło do kontaktu. George został ukarany pięciosekundową karą czasową za ten incydent, a w ramach kolejnej neutralizacji i pojawienia się na torze samochodu bezpieczeństwa obaj kierowcy założyli kolejny komplet twardych opon.
• W dobrym tempie George awansował na torze z P9 na P4; a Lewis z P17 na P8. Po nałożeniu kary otrzymanej przez George’a nasz duet znalazł się na pozycji P7 i P8 w odwrotnej kolejności niż na torze.
• Walka o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów zakończy się finałowym wyścigiem w Abu Zabi. Nasza przewaga nad Ferrari wynosi teraz cztery punkty.

Lewis Hamilton

To był naprawdę wymagający wyścig. Zacząłem na twardej oponie, co na początku było trudne. Dostałem mocne uderzenie od Sainza w pierwszym zakręcie, a potem starałem się nie uderzać w inne samochody przede mną. Spadłem przez to o kilka pozycji. Potem skupiłem się na powrocie do stawki i czułem się świetnie. Opony sprawowały się dobrze, a tempo było dobre. Wszedłem po wewnętrznej obok Piastriego i nie jestem pewien, co dokładnie się stało. Poczułem mocne uderzenie od tyłu, ale myślę, że to był incydent wyścigowy. Nie od razu złapałem gumę i kiedy minąłem zjazd do boksów, poczułem, że tył się porusza. Musiałem przejechać na tej oponie całe wolne okrążenie.

Byłem wdzięczny, że udało mi się jeszcze wrócić do walki po ponownym dołączeniu jako ostatni i zdobyć kilka punktów. Nasz samochód ma mocne strony, ale czasami ciężko jest wydobyć z niego wszystkie osiągi. To właśnie wydarzyło się wczoraj podczas kwalifikacji, ale cieszę się, że mogliśmy pokazać nasze tempo w wyścigu. Jestem również wdzięczny, że wyścig był ekscytujący. Nie spodziewałem się, że tor będzie tak świetny, ale było mnóstwo okazji do ścigania się i wyprzedzania. Wszystkim, którzy byli tak negatywnie nastawieni do weekendu, myślę, że Las Vegas udowodniło, że się mylili.

George Russell

Dzisiejszy dzień należał do mnie; Po prostu nie widziałem Verstappena. Był całkowicie w martwym punkcie i nawiązaliśmy kontakt; to była całkowicie moja wina. Wiedzieliśmy, że są znacznie szybsi od nas i byłem szczęśliwy, że mogłem oddać pozycję. Wiedziałem, że nasza walka nie toczy się z Verstappenem, a zarządzanie oponami jest ważniejsze. Szkoda, bo byliśmy na dobrej drodze do podium. Zmieniło to także dynamikę wyścigu wraz z pojawieniem się samochodu bezpieczeństwa. Czuję się, jakbyśmy dzisiaj wyrzucili kolejny dobry wynik i jestem teraz naprawdę rozczarowany. To historia naszego sezonu.

Są pozytywne strony, które możemy wyciągnąć z Abu Zabi. Walczyliśmy dziś o drugie miejsce na torze, ale będziemy musieli dobrze się zaprezentować w ostatnim wyścigu, aby zdobyć drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Toto Wolff, szef zespołu & CEO

To frustrujące, ale dzisiaj był kolejny przykład Grand Prix, w którym mieliśmy dobre tempo, ale nie osiągnęliśmy takiego wyniku, na jaki zasługiwaliśmy. Gdy George został ukarany pięciosekundową karą czasową, jeśli chodzi o podium, wyścig był już dla niego prawie zakończony. Zdecydowanie miał prędkość, aby rzucić wyzwanie rywalom z przodu, może nie Verstappenowi, ale prawdopodobnie Leclercowi i Perezowi. Niemniej stało się, jak się stało. Lewis również miał kontakt, właściwie dwukrotnie, i to bez swojej winy. Startował z dalszej pozycji na starcie, ale jak pokazali inni wokół niego, nadal był do zdobycia dobry wynik. Jego tempo było przez cały czas wysokie, ale te dwa incydenty kosztowały go dzisiaj wiele. Musimy teraz ponownie się skoncentrować przed Abu Zabi. Przed nami zacięta walka w klasyfikacji konstruktorów i mamy nadzieję, że uda nam się osiągnąć tam dobry wynik.

Andrew Shovlin, dyrektor ds. inżynierii przytorowej

Dziś wieczorem nic nie poszło po naszej myśli. Sainz nawiązał kontakt z Lewisem na początku, co kosztowało go kilka pozycji. Następnie po kontakcie z Piastrim została przebita opona u Lewisa i nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby zareagować i zawołać go, zanim minął boks. Ostatecznie George dostał karę po kontakcie z Maxem. Ogólnie rzecz biorąc, te trzy incydenty przyczyniły się do frustrującego wyścigu dla nas dzisiejszego wieczoru.

Nasza lista pozytywów nie jest długa, ale przynajmniej zachęcające było to, że samochód miał dobre tempo. Nie byliśmy tak dobrzy w kontrolowaniu ziarnienia pośredniej opony jak Ferrari, więc musimy się temu przyjrzeć. Jednakże tempo na twardych oponach było mocne, więc choć ten wyścig był zły, nie był tak bolesny jak w Brazylii, gdzie byliśmy po prostu wolni. To będzie ekscytująca walka z Ferrari o drugie miejsce w Mistrzostwach Konstruktorów w Abu Zabi. Najbliższe dni wykorzystamy na przygotowanie się do tego. Różnica punktowa jest na tyle mała, że najprawdopodobniej o pozycjach w klasyfikacji zadecyduje to, kto w następną niedzielę zdobędzie najwięcej punktów. Zagramy wszystko na jedną kartę!

Przed nami już tylko ostatni wyścig w tym sezonie. Pomimo kiepskiego wyniku zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team wciąż utrzymuje niewielką przewagę nad Scuderią Ferrari w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Rżnica między zespołami stopniałą jednak do zaledwie czterech punktów, co oznacza, że czeka nas pasjonująca rywalizacja o drugie miejsce w klasyfikacji, a oczy wszystkich kibiców skupione będą nie na Verstappenie, a na duetach Mercedesa i Ferrari. Wieńczące ten sezon Grand Prix Abu Zabi odbędzie się już w najbliższy weekend, w terminie 24-26 listopada, na torze Yas Marina Circuit.